Pasta alla Norma
Posted On 28.02.2009 at a sobota, lutego 28, 2009 by KonstiTo klasyczne danie kuchni sycylijskiej swoją nazwę zawdzięcza ponoć literatowi Nino Martoglio (1870-1921), który, próbując po raz pierwszy makaronu przyrządzonego w ten sposób, zakrzyknął z zachwytem: „Toż to Norma!”, stawiając w ten spoób znak równości miedzy fenomenalnym smakiem potrawy a doskonałą, genialną wręcz operą Belliniego. Myślę, że pod tą deklaracją podpisałby się obiema rękoma komisarz Montalbano :). Jego uwielbienie dla tej pasty ujawnia sie dobitnie w powieści "Il ladro di merendine" ("Złodziej kanapek", 1996), kiedy to, w trakcie dochodzenia, otrzymuje spontaniczne zaprosznie na obiad od przemilej i przeuprzejmej pani Klemetyny. Mimo ogromnej sympatii dla swej rozmówczyni, Montalbano zamierza odmówić, bowiem efemeryczny wygląd wiotkiej pani Klemetyny wskazuje na to, iż nie odżywia się ona zbyt dobrze, a komisarz Montalbano zdecydowanie nie ma ochoty na kaszki i gotowane ziemniaki:) W tym jednak momencie pani Klementyna wspomina, że jej służąca przygotowała "pasta alla Norma" i pod komisarzem uginają się nogi z wrażenia. "Pasta alla Norma", to dopiero jest pokusa...
Składniki (dla 4 osób):
· 350-400 g makaronu penne lub maccheroni
· 600 g pomidorów z puszki (takich w kawałkach)
· 1 duży bakłażan
· 3-4 łyżki świeżej ricotty (opcjonalnie)
· starta ricotta salata (do posypania)
· 1 ząbek czosnku
· bazylia, sól, pieprz
· olej, oliwa
Pokroić bakłażan na plastry, posypać solą i odstawić mniej więcej na godzinę, tak, aby puścił sok. Czosnek podsmażyć na oliwie, dodać pomidory i bazylię, doprawić solą i pieprzem. Dodać świeżą ricottę,wymieszać i trzymać na ogniu przez ok. kwadrans, aż wszystkie smaki dobrze się połączą. Plastry bakłażana usmażyć na oleju, odsączyć, pokroić na mniejsze kawałki i dodać do sosu pomidorowego. Makaron ugotować al dente, wymieszać z sosem i podgrzewać przez chwilę. Danie podawać gorące, posypane startą ricotta salata.
Na marginesie: jeśli nie dysponujemy ricotta salata, to można ją zastąpić pecorino lub parmezanem - wątpię, żeby jakiś Sycylijczyj przyszedł na kontrolę i skrytykował nas za taką zamianę :). A pasta i tak będzie pyszna, daję słowo...
Perché non resta a mangiare con me ? Montalbano si sentì impallidire lo stomaco. La signora Clementina era buona e cara, ma doveva nutrirsi a semolino e a patate bollite. Veramente avrei tanto da... Pina, la cammarera, è un’ottima cuoca, mi creda. Oggi ha preparato pasta alla Norma , sa, quella con le milinzane fritte e la ricotta salata. Gesù ! Fece Montalbano assettandosi. E per secondo uno stracotto. Gesù ! Ripetè Montalbano. (Il ladro di merendine)
Ja to bym się z chęcią skusiła na taką...pokusę ;)
Uwielbiam te Twoje makaronowe dania!Ach, takie z całą pewnością zjadłabym od razu! Suuuper pyszności! :)) Pozdrawiam.
Oj, Montalbano umie dobrze zjeść... Piękna ta Twoja Norma...
mniami makaron, poproszę o porcję
Dziekuje za mile slowa. Ciesze sie, ze Norma sie podoba, tym bardziej, ze nie mialam zbyt duzo czasu na zrobienie fotek: Kalabryjczyk wyrywal mi aparat z rak, domagajac sie natychmiastowej konsumpcji. Oto co robi to danie z mezczyznami: traca rozsadek i zaczynaja dzialac w amoku!:)
Pozdrawiam cieplo!
kocham makarony.......
Bardzo lubię takie dania: zaledwie kilka składników, a można takie pyszności wyczarować :) Pozdrawiam!
Bardzo fajna notka :-))) A pasta pierwsza klasa!!
Dziekuje i pozdrawiam wszystkich wielbicieli makaronu:)
Przepis został wybrany do przepisów tygodnia (edycja 7) na blogu Foodelek!
Dziękuję za inspirację!
To ja dziekuje za wyroznienie:) Banerek wywieszony!
Pozdrawiam.
Wegetariański talerzyk, :) bakłażan i ricotta, pycha. :))
Pozdrawiam!