Koktajl jeżynowy

Poszłam do lasu. Nazrywałam sporo jeżyn. Po powrocie do domu od razu zrobiłam koktajl: jeżynowy (no jakżeby inaczej...), na jogurcie, z dodatkiem kandyzowanego imbiru. Mój ulubiony:)

  koktajl3


Składniki (na 2 porcje):

• 1 szklanka jeżyn
• ½ - 1 szklanka mleka
• 500 g gęstego jogurtu naturalnego
• miód (do smaku)
• kawałek kandyzowanego imbiru

 Jeżyny zmiksować z połową mleka. Jeśli przeszkadzają Wam pesteczki jeżyn, należy przelac płyn przez sitko. Dodać jogurt i imbir, ponownie zmiskować. Dosłodzić miodem wedle uznania. Jeśli kotajl jest za gęsty, dodać więcej mleka. Przelać koktajl do szklanek. Przed podaniem schłodzić w lodówce.

Posted in Etichette: | 1 commenti

Delizia di fichi

… czyli przysmak z fig. Prosty i przepyszny. Delicja, w rzeczy samej:)


deser figi


Składniki (dla 2 osób): 

• 10 dojrzałych fig 
• 150 g sera ricotta 
• ok. 200 g gęstego jogurtu naturalnego 
• 40 g gorzkiej czekolady 
• miód (do smaku) 

 Figi umyć i zmiksować. Dodać kilka łyżek jogurtu naturalnego, wymieszać. Do rondelka wlać 2-3 łyżki jogurtu, postawić na ogniu, wrzucić połamaną czekoladę i podgrzewać aż do całkowitego rozpuszczenia czekolady. Dodać połowę zmiksowanych fig, wymieszać z czekoladą. Ricottę wymieszać z jogurtem i miodem w takich proporcjach, by otrzymać mus.W pucharkach lub szklankach układać kolejne warstwy: najpierw czekoladową, potem serową, a na końcu figową. Wstawić do lodówki do schłodzenia na przynajmniej 2 godz. Przed podaniem dowolnie udekorować.

Posted in Etichette: | 8 commenti

Rogaliki drożdżowe z czekoladą

... z przepisu niezawodnej Krystyny z blogu Takie tam moje pomysły. Recepturę zmodyfikowałam naprawdę nieznacznie: do ciasta dodałam okruchy gorzkiej czekolady, a jako nadzienia użyłam nie marmolady, tylko budyniu czekoladowego. Rogaliki wyszły przepyszne. Krystyno, dziękuję za przepis!


rogaliczki


Składniki: 
  • 300g mąki (z tego 50 g do zaczynu) 
  • 150g mleka ciepłego (z tego połowa do zaczynu) 
  • 15-20g drożdży świeżych 
  • 3 łyżki cukru (z tego 1 łyżeczka do zaczynu) 
  • 80g masła 
  • 1 jajko+ 1 żółtko 
  • 50 g posiekanej, gorzkiej czekolady
  • Szczypta soli 
  • Dodatkowo: ostudzony, bardzo gęsty budyń czekoladowy do nadziewania rogalików 

 Do naczynia włożyć drożdże, posypać łyżeczką soli, wsypać mąkę i zalać mlekiem. Wymieszać i zostawić do wyrastania. Do naczynia z pozostałym ciepłym mlekiem dodać masło i mieszając, doprowadzić do rozpuszczenia go. Do miski wsypać pozostałą mąkę. Jajko i żółtko ubić z cukrem. Do miski wsypać mąkę, dodać wyrośnięte drożdże, ubite jajko z żółtkiem i mleko z masłem. Wyrabiać ciasto aż przestanie lepić się do rąk. Pod koniec wyrabiania dodać posiekaną czekoladę. Delikatnie posypać wierzch ciasta mąką a miskę okleić folią spożywczą. Odstawić do wyrastania. Wyrośnięte ciasto wyjąć na blat posypany mąką i wyrobić. Rozwałkować na duże koło. Grubość ciasta to ok 2-3mm. Koło podzielić na 24 części. Powstaną takie bardzo długie i wąziutkie trójkąty. Każdą podstawę trójkąta naciąć w połowie na głębokość ok 1,5-2cm. Na końcu nacięcia ułożyć kopczyk z budyniu czekoladowego i zawijać ciasto formując rogalik. Rogaliki układamy na blaszce z piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrastania. W tym czasie piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Wyrośniete rogaliki posmarować mlekiem skondensowanym (ja smarowałam jogurtem naturalnym) i wstawić do piekarnika. Piec ok. pół godziny. Upieczone rogaliki przełożyć na kratkę, do wystudzenia.

Lody śliwkowe z cynamonem

Lody - palce lizać, jak dla mnie to przebój tego lata! Gdy użyjecie śliwek o czerwonym miąższu, lody będą miały piękny, liliowo-fioletowy kolor. Ze śliwek o żółtym środku wyjdą lody w beżowym odcieniu. Przepis pochodzi ze strony Frollino. Polecam!


lody sliwkowe


Składniki: 

  •  500 g jogurtu 
  • 400 g śmietanki kremówki 
  • 4 łyżki miodu 
  • 1 łyżeczka cynamonu 
  • 10 śliwek (najlepiej z czerwonym miąższem) 
  • 2 kieliszki śliwowicy lub wódki pigwowej 
Umyte śliwki przekrawamy na pół i wyjmujemy pestki. Do małego garnka wrzucamy śliwki i wlewamy odrobinę wody, aby nam się nie przypaliły. Na małym ogniu gotujemy śliwki z łyżką cynamonu tak długo aż staną się miękkie i puszczą sok. Gotowe odkładamy na bok i czekamy aż wystygną, potem miksujemy. Ubijamy śmietanę, a następnie dodajemy jogurt i miód. Wlewamy zmiksowane śliwki (z całym sokiem), a na samym końcu dwa kieliszki wódki. Delikatnie mieszamy wszystkie składniki, wlewamy do maszyny do lodów i postępujemy wg instrukcji. 
Gdy nie mamy maszyny, to miksujemy tak długo masę, aż uzyskamy jednolity kolor. Miskę z lodami wkładamy do zamrażarki. Mieszkamy, co godzinę, aż będą gotowe.

Posted in Etichette: | 3 commenti

Pizza alle alici

"Alici", znane w Polsce pod nazwą anchois, to inaczej sardela europejska, która charakteryzuje się bardzo specyficznym, mocnym smakiem. Moim skromnym zdaniem jest doskonałym dodatkiem do pizzy! Często łączona jest z kaparami i pietruszką, tak jak w poniższym przepisie. Oryginalna receptura: tutaj.


pizza_alici


Składniki (na 2 pizze):

• 500 g ciasta
• kilkanaście filecików anchois konserwowanych w oliwie lub innym oleju
• 100-150 g przecieru pomidorowego (tzw. passata)
• 2 łyżki kaparów
• Świeża pietruszka
• 1 ząbek czosnku
• oregano i majeranek
• sól i oliwa

 Ciasto rozwałkować na dwa placki, rozłożyć na blachę, zostawić do wyrośnięcia. Posiekać czosnek i pietruszkę, wymieszać z przecierem pomidorowym, dodać 2 łyżki oliwy, doprawić lekko solą. Rozsmarować sos pomidorowy na cieście, rozłożyć fileciki anchois i kapary, posypać hojnie oregano i majerankiem (ja daję więcej oregano, mniej majeranku). Wstawić do nagrzanego piekarnika (temp ok. 220 stopni) i piec 15-20 min. Przez pierwsze 10-12 minut pizze należy przykryć folią aluminiową.


Posted in Etichette: | 5 commenti