Chleb pszennny z dodatkiem mąki żytniej (z przepisu Tatter)
Posted On 20.03.2010 at a sobota, marca 20, 2010 by KonstiWspaniały chleb z piekarni znanej i niezastąpionej Tatter. Mój ulubiony chleb codzienny, tak bardzo go lubię, że specjalnie dla tego wypieku zamówiłam w internecie wielki wór mąki żytniej (której we Włoszech zazwyczaj nie można dostać w zwykłym sklepie). Przepis przytaczam cytując dosłownie Tatter, z kilkoma moimi niewielkimi adnotacjami.
Zaczyn zakwasowy (wykonany metodą 3stopniową):
· 50g zakwasu (pszennego lub żytniego); (u mnie: zakwas pszenny)
· 100g białej pszennej mąki chlebowej (u mnie: manitoba)
· 100g wody
Wymieszałam dokładnie i zostawiłam szczelnie przykryte na 6-8 godzin w temperaturze 26-28C.
Następnie dodałam:
· 100g mąki j.w.
· 100g wody
Po dokładnym wymieszaniu zostawiłam na 6-8 godzin w temperaturze 22-26C.
Znów odświeżyłam zaczyn:
· 100g mąki j.w.
· 100g wody
Zostawiłam pod przykryciem w temperaturze 18-22C na 3-4 godziny.
Po tym czasie zakwas jest gotowy do użycia.
· 400 g zaczynu zakwasowego j.w.
· 100 g mąki żytniej razowej
· 300 g białej pszennej mąki chlebowej (manitoba)
· 150 ml mleka o temp. 37C (u mnie: wystarczyło 100 ml mleka)
· 1 łyżke soli
· 1 łyżeczka cukru
· 2 łyżki oliwy z oliwek
Wszystkie składniki połączyłam w misce. Wyłożyłam ciasto na stół i zagniatałam przez 5 minut. Przykryłam i zostawiłam na 20 minut. Następnie znów zagniatałam przez kolejne 5 minut...ciasto jest dość ścisłe, ale zagniata się lekko. Włożyłam je do miski i zostawiłam na 2 godziny, składając ciasto raz, po godzinie. Później lekko je odpowietrzyłam i ukształtowałam bochenek. Ciasto chlebowe włożyłam do koszyka złączeniami do góry i pozwoliłam mu wyrosnąć, aż do podwojenia objętości (ok.2 godzin). Piec rozgrzałam do 250C i dobrze naparowałam. Bochenek wyłożyłam z kosza na łopatę(u mnie: brak zarówno kosza, jak i łopaty:)), wykonałam 3 nacięcia i wsunęłam do pieca. Temperaturę obniżyłam do 230C i piekłam chleb 10 minut. Zmniejszyłam temperaturę do 210C i piekłam jeszcze 25 minut.
ale pięknie wyrośnięty, z pewnością pyszny:)
Piękny bochenek! Wspaniałe ma wnętrze, po prostu idealny.
Pozdrawiam cieplutko:)
Wspaniały, jestem pod wrażeniem :)
Chleb bardzo urodziwy, bardzo...
Nie pirkłam go jeszcze, ale teraz upieke...tak zachęcająco o nim piszesz...pozdrawiam.
Dziekuje, dziekuje, dziekuje! A do tego nisko klaniam sie Tatter, ktora rozpowszechnia w sieci takie wspaniale przepisy...
Pozdrawiam serdecznie!