Bułeczki z czekoladą i kokosem
Posted On 18.01.2010 at a poniedziałek, stycznia 18, 2010 by KonstiZ niewielkim poślizgiem, ale w końcu dołączam i ja do 58 Weekendowej Piekarni. Niby nie miałam zbyt wiele czasu, ale mimo to w niedzielę udało mi się upiec przepyszne bułeczki z czekoladą i kokosem zaproponowane przez gospodynię Paulinę z Chlebek TV. W oryginalnym przepisie dokonałam dwóch zasadniczych zmian: dodałam więcej cukru i zwiększyłam ilość czekolady, bo po chwili wahania zdecydowałam się na słodką wersje tego wypieku. Bułeczki wyszły bardzo smaczne, zresztą na pewno widzieliście je już na innych blogach i wiecie, jakie to pyszności. Mogę więc tylko oficjalnie zadeklarować, że i mnie ten przepis przypadł do gustu i na pewno będę z niego korzystać. Polecam!
Składniki (na ok. 10 bułeczek):
- 570 g maki pszennej
- 24 g świeżych drożdży (u mnie: 15 g)
- 185 ml mleka
- 85 g masła
- 5 łyżeczek cukru (u mnie: 5 kopiastych łyżek cukru)
- 2 jajka
- 1 łyżeczka soli
- ½ szklanki wiórków kokosowych
- 6 - 8 kostek czekolady (dałam 100 g gorzkiej)
- plus jajko do smarowania (ja posmarowałam jogurtem naturalnym)
Drożdże rozmieszać w mleku z dodatkiem cukru. Odstawić i poczekać, żeby ruszyły. Czekoladę posiekać na kawałki. Do miski z mąką wrzucić wszystkie składniki. Wymieszać. Wyrabiać kilka minut, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Wyrobione ciasto posmarować olejem, włożyć do miski i odstawić do wyrastania na około 1 godzinę. Wyrośnięte ciasto wyjąć, odgazować i podzielić na 10 części. Uformować owalne bułeczki, ułożyć na blasze i ponownie odstawić na około 1 godzinę. Wyrośnięte bułeczki posmarować rozmąconym jajkiem z dodatkiem mleka (u mnie: jogurt naturalny). Piec w temperaturze 190°C przez około 15 minut. Studzić na kratce.
Konsti , bardzo się cieszę ,że mimo braku czasu udało się tobie przyłączyć do wspólnego pieczenia , a bułeczki w wersji bardziej deserowej udały się tobie znakomicie
Smakowicie wyglądają i nie dziwię się ,że smakują wyśmienicie
Ja tez dodałam więcej cukru i wyszły pyszne. Pięknie wyglądają :)
Margot, zrobilam je dzieki Twojej zachecie:) Poza tym bardzo lubie to wspolne pieczenie i jak tylko moge, to staram sie przylaczyc...
a buleczki byly rzeczywiscie pyszne!
Pozdrawiam serdecznie.
Sliczne te byłeczki..och jak one mnie kusza..
wyglądają bardzo ładnie :) dziękuję za wspólne pieczenie, jest mi miło i ogromnie cieszę się, że smakowały.
Pozdrawiam - Paulina
Mmmm, idę po swoją bułeczkę, choć moje nie wyszły takie urodziwe :)
Ładne! po moich już ani śladu :)
Klaniam sie nisko w podziece za mile slowa:)
A buleczki sa pyszne, na pewno jeszcze wroce do tego przepisu...
Sciskam mocno i serdecznie.
Konsti, Twoje bułeczki wyglądają przesmacznie:) Mniam:))
O! Nowy szablon :) Bardzo ładny i przejrzysty :)
A moje bułeczki to takie ciemne wyszły a u Ciebie ładnie czekolada się prezentuje ;)
buziaki :*
PS
Ładna filiżanka :)
Oj kusze mnie te kawałki czekolady w środku :)