Krucha tarta z orzechami
Posted On 14.11.2009 at a sobota, listopada 14, 2009 by KonstiNieznacznie zmodyfikowany przeze mnie przepis pochodzący z „Książki kucharskiej Alicji B. Toklas”. Bardzo smaczne ciasto i bardzo smaczna lektura:) Alicja B. Toklas przez całe życie stała w cieniu swojej sławnej przyjaciółki Gertrudy Stein. Była jej kochanką, powiernicą, sekretarką, guwernantką, impresario, a także... kapitalną kucharką, wysoko cenioną w środowisku paryskiej bohemy i nie tylko. Nic więc dziwnego, że po śmierci Gertrudy Alicja postanowiła opublikować właśnie książkę kucharską, zawierającą zarówno przepisy (z różnych źródeł), jak i anegdoty i wspomnienia z ich wspólnego życia, zabawne historie o służbie, dykteryjki o sławnych znajomych... W ten sposób powstał arcyciekawy, barwny esej obyczajowo-kulinarny. I pomimo że w książce nie ma ani jednego zdjęcia dotyczącego jedzenia, to zapewniam, że zawarte w niej receptury przyciągają uwagę i zostają w pamięci. Dla mnie była to fascynująca lektura, zaczęłam ją pochłaniać na lotnisku w Warszawie, kontynuowałam na dworcu w Bolonii i w pociągu do Pizy. Zanim dotarłam do domu, przeczytałam wszystko i zrobiłam kilkanaście notatek – odnośników do przepisów, które szczególnie mnie zainteresowały. Jednym z nich była ta oto krucha tarta z orzechami...
Składniki (Alicja B. Toklas zazwyczaj podaje składniki używając mililitrów lub filiżanki, ja podaję w gramach lub szklankach, do tego jestem przyzwyczajona i tak mi było łatwiej zapamiętać proces przyrządzania tarty):
Na spód:
· 125 g masła
· 1 szklanka mąki
· 1 żółtko
· 1 łyżka cukru
· letnia woda
Wymieszać wszystkie składniki, dodać tyle wody, by ciasto się zawiązało. Wyrobić, wstawić do lodówki na minimum pół godziny. Po wyjęciu z lodówki, rozwałkować ciasto i wyłożyć nim formę (u mnie dało się wyłożyć dwie średnie formy o średnicy 20 cm, przy czym zostawiłam kawałek ciasta na zrobienie wiórków z ciasta do posypania powierzchni lub też na zrobienie kratki na wierzchu ciasta).
Na masę orzechową:
· 2 jajka
· ¾ szklanki cukru
· 1 łyżeczka wanili
· 1 szklanka orzechów laskowych i/lub włoskich
· 250 g jogurtu naturalnego
· 3 łyżki mąki ziemniaczanej
Orzechy posiekać. Jajka utrzeć z cukrem. Dodać jogurt, mąkę ziemniaczana, wanilię i orzechy, dokładnie wymieszać. Gotową masę wylać na spód. Ułożyć kratkę z ciasta lub posypać ciastem startym na tarce. Piec ok. 35 min. w temp. 190-200°C.
Można też zrobić tylko jedną tartę, zużywając więcej niż połowę ciasta na spód, a resztę na pokrycie całej powierzchni tarty.
alez pysznie i elegancko ona wyglada!!!!
Pozdrawiam :)
Znam tę książkę, zaczytywałam sie nią na tarasie w sosnowym lesie. Fajna lektura, miłe wspomnienia, cudowne ciasto.
Czytałam kiedyś o tej książce w "Kuchni" i nawet chyba wypróbowalam jakiś przepis, jaki był skutek, nie pamiętam, bo to było naprawdę dawno, ale tarta wygląda pysznie.
Pięknie wyglądają te orzechy między kratkami! Aż ślinka cieknie...
nie dziwię się, ze uraczyła cię ta tarta! musiała smakować wybornie
Nie pozostaje nic innego jak upiec taką tartę i sięgnąć po proponowaną lekturę :) Wygląda pysznie!
Niesamowita jest ta tarta. Pięknie wygląda a i w smaku z pewnością jest fenomenalna.
Pozdrawiam :)
A wiesz, wczoraj właśnie wzięłam tą książkę do ręki i zastanawiałam się co z niej zrobić:) poczytałam i też myślałam o tarcie...chyba telepatia:)))
Tarta w Twoim wydaniu wygląda pysznie!!!pozdrawiam.
Wyglada przepysznie. Juz czuje jak chrupie podczas jedzenia :)
Dziekuje bardzo za wszystkie komentarze. Szczerze polecam i ciasto, i ksiazke.
Sciskam goraco.
Uwielbiam takie orzechowe tarty! Tutaj w regionie Gryzonii jest takie tradycyjne ciasto z orzechami ktore uwieeelbiam, domyslam sie wiec, ze i Twoje mi / nam posmakuje.
Ide drukowac, jesli pozwolisz ;)
Pozdrawiam!
Beo, drukuj, drukuj... mam nadzieje, ze jak zrobisz te tarte, to bedziesz zadowolona z rezultatu; u mnie byla absolutnym hitem!
Pozdrawiam.
Zrobiłam, jeszcze nie spróbowałam :)
http://aleksandraw.blogspot.com/2009/12/wesoych-swiat.html
Tarta w świątecznej stylizacji.
książkę tę nabyłam dzisiaj i jestem nią zachwycona.
mam zamiar wypróbować co najmniej kilka przepisów.
Nino, zycze milej lektury! A z Alicja Toklas w Twojej kuchni bedzie na pewno ciekawie, czekam na relacje z gotowania u Ciebie na blogu:)
Pozdrawiam serdecznie!