Torta all’olio d’oliva e succo d’arancia con pinoli
Posted On 16.04.2010 at a piątek, kwietnia 16, 2010 by Konsti… czyli ciasto z oliwą, sokiem pomarańczowym i orzeszkami piniowymi. Kolejny wspaniały przepis z jednej z książek Tessy Kiros (“Ricordi di cucina. Le ricette di una vita”). Ciasto proste w wykonaniu, a zarazem geniale w smaku: połączenie pomarańczy i pinioli daje naprawdę świetny efekt! Nieznacznie zmodyfikowałam oryginalną recepturę, zmniejszając zawartość cukru, dodając do ciasta pokrojoną pomarańczę i zwiększając ilość orzeszków piniowych. Ciasto pięknie wyrosło, a po ukrojeniu pierwszego kawałka odkryliśmy, że w środku było lekko wilgotne i radośnie żółte, a do tego ten wspaniały aromat... jak dla mnie: kwintesencja włoskiego Południa.
Składniki:
· 4 jajka
· 1 łyżeczka esencji waniliowej
· 150 g cukru
· 200 ml oliwy
· 400 g mąki
· 2 łyżeczki proszku do pieczenia
· 250 ml soku z pomarańczy
· 1 duża pomarańcza
· 100 g orzeszków piniowych
Wg Tessy Kiros z podanych składników należy zrobić ciasto albo w dwóch małych, okrągłych tortownicach, albo w jednej dużej.
Białka ubić na sztywną pianę. Rozbełtać żółtka, wymieszać z esencją waniliową i zacząć dodawać cukier, ucierając dokładnie, a następnie oliwę. Wymieszać, połączyć z mąką, proszkiem do pieczenia, sokiem pomarańczowym i skórką otartą z jednej pomarańczy. Sam owoc pokroić na małe kawałki. Dodać do ciasta ubite białka, delikatnie wymieszać, następnie wsypać 50 g pinioli i pokrojoną pomarańczę i jeszcze raz delikatnie wymieszać. Masę przełożyć do tortownicy (natłuszczonej i wysypanej mąką). Powierzchnię ciasta posypać pozostałymi orzeszkami piniowymi. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180-190°C przez 35-40 min. (w przypadku dużej tortownicy czas pieczenia może być trochę dłuższy).
Wg Tessy Kiros z podanych składników należy zrobić ciasto albo w dwóch małych, okrągłych tortownicach, albo w jednej dużej.
Białka ubić na sztywną pianę. Rozbełtać żółtka, wymieszać z esencją waniliową i zacząć dodawać cukier, ucierając dokładnie, a następnie oliwę. Wymieszać, połączyć z mąką, proszkiem do pieczenia, sokiem pomarańczowym i skórką otartą z jednej pomarańczy. Sam owoc pokroić na małe kawałki. Dodać do ciasta ubite białka, delikatnie wymieszać, następnie wsypać 50 g pinioli i pokrojoną pomarańczę i jeszcze raz delikatnie wymieszać. Masę przełożyć do tortownicy (natłuszczonej i wysypanej mąką). Powierzchnię ciasta posypać pozostałymi orzeszkami piniowymi. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180-190°C przez 35-40 min. (w przypadku dużej tortownicy czas pieczenia może być trochę dłuższy).
podoba mi się określenie radośnie żółtego ciasta ;-)
Ach, jest wspaniałe! Jakie słoneczne, po prostu cuuudne!
Pozdrawiam:)
Piękne, ma cudny kolor a z opisu wiem, że pysznie smakuje :)
Ale apetyczne ciasto! A jak jeszcze wilgotne jest i z orzeszkami to juz rewelacja...upiekę na bank, pozdrawiam.
Dziekuje, dziewczyny! Nam to ciasto bardzo posmakowalo, dzis zrobilam powtorke:)
Pozdrawiam serdecznie!
Buon appetito!
Super blog, bardzo mi się podobają Twoje przepisy, dodałam go do ulubionych na blogu www.kuchniana5.blox.pl
Fajny przepis na ciasto, pozdrawiam:-)
Rzeczywiście, radośnie żółte :) I pewnie radośnie smaczne :)
Katarzyno, ciesze sie, ze do mnie trafilas i ze Ci sie podoba. A teraz lece zobaczyc, jaki jest Twoj blog:)
Tili, ciasto bylo pyszne, wchodzi do mojego stalego repertuaru slodkosci:)
pozdrawiam!
Konsti
Cchcialam po wlosku, ale nie dalam rady;-)
Czy chcialabys poprowadzic WP?
Czekam na maila.