Chleb rodzynkowy z płatkami owsianymi
Posted On 16.02.2010 at a wtorek, lutego 16, 2010 by KonstiWspaniały chleb z przepisu Gospodarnej Narzeczonej. Znakomity! Już dawno nie delektowałam się tak smakiem pieczywa, celebrowałam konsumpcję każdej kromki:) Gorąco polecam!
Składniki:
Płynne kwaśne ciasto:
· 70g mąki pszennej chlebowej
· 85 g wody
· 15 g płynnego, aktywnego pszennego zakwasu
Wymieszać wszystkie skladniki i odstawić pod przykryciem na 12-16 godzin.
Ciasto własciwe:
· 300g mąki pszennej chlebowej
· 90g mąki pszennej razowej (ja dałam żytnią)
· 240g wody
· 8-9g soli
· 3g świeżych drożdży
· 45g płatków owsianych górskich
· 115g jasnych rodzynek
· kwaśne ciasto (około 155g)
Do miski wlać wodę, wsypać płatki i zostawić do namoknięcia przez kilka minut. Dodać pozostałe skladniki, za wyjątkiem rodzynek. Wyrabiać przez 3-4 minuty, tak by wszystko dobrze się połączyło, dodać ewentualnie nieco wody, jeśli płatki wciągnęły zbyt dużo (rodzynki też wciągną wodę). Wyrabiać przez kilka minut(5-6), aż gluten będzie dobrze rozwinięty. Dodać rodzynki i wyrabiać, aż zostaną dobrze rozprowadzone po cieście. Uformować kulę, przykryć i odstawić do fermentacji na 2 godziny. Po ok. godzinie złożyć ciasto (rozpłaszczyć, złożyć na trzy, a potem w poprzek ponownie na trzy). Uformować bochenek. Zostawić w koszu do wyrośnięcia na około 1 godzinę (u mnie: 2 godz.). Wsunąć do piekarnika z kamieniem nagrzanego do temp.240st C (u mnie: brak kamienia…). Piec z parą przez 40-45 minut, po kwadransie obniżyć temperaturę do 205-210 st.C, by zapobiec nadmiernemu ciemnieniu chleba.
Od pewnego czasu myślę nad tym chlebem żeby go upiec, kłopot mam tylko z rozdawnictwem, bo zjadam śladowe ilości pieczywa i pieczony raz w tygodniu w zupełności wystarcza. No i te ciągłe nowości WP :)Może bliżej świat mi się uda :)
Z tymi rodzynkami wygląda przepysznie :)
Skoro tak się zachwycasz, też upiekę...mam słabość do chlebów ze słodkimi dodatkami...wyglada baardzo smakowicie!
Pozdrawiam.
Bardzo mi miło. To chleb nie mój a Hamelmana rzecz jasna, dlatego pyszny. Lubimy go bardzo.Cieszę się, że smakuje i że wyszedł! I to jak.
podoba mi się..i jeszcze te rodzynki...takie dodatki w chlebie bardzo mi odpowiadają
gdy tak go zachwalasz, to mam na niego jeszcze większą ochotę..
Piekłam już chleb z rodzynkami i był przepyszny :) Piękny Ci wyszedł :)
Bardzo mi się podoba ten chlebek! Rodzynki i płatki - musi smakować świetnie!:)
Pozdrawiam:)
Auć jaki piękny miąższ! Konsti jesteś czarodziejką co ma dobrą rękę do chlebów :)))
Szarlotku, ja tez jem malo chleba, pieke glownie dla Kalabryjczyka, ale od tego bochenka po prostu nie moglam sie oderwac.
Grazynko, wyglada przepysznie, ale jeszcze lepiej smakuje!
Zachwycam sie, Kass, a pewnie, chleb wart wszystkich pochwal:) mam nadzieje, ze kiedy sprobujesz go zrobic.
Gospodarna Narzeczona, klaniam sie nisko i dziekuje za przepis od Hamelmana. Znalazlam go u Ciebie, wiec wszytkie podziekowania skladam na Twoje rece:)
Reve, ja tez lubie takie dodatki, stad moj wybor: bez wahania wzielam sie za pieczenie tego chleba i jestem nim zachwycona!
Asiejko, dziekuje:) z checia podzielilabym sie z Toba tym chlebem...
Kasiu, dziekuje bardzo!
Majanko, smakuje naprawde wysmienicie, zachecam do wyprobowania przepisu!
Oj, Polko, zawstydasz mnie... Ale jakbym byla czarodziejka, to natychmiast wyczarowalabym sobie nowy piekarnik:) Na razie nic z tego, mecze sie ze starenkim sprzetem, choc czasem moja sedziwa kuchenka laskawie pozwala mi na jakies male sukcesy:) Chleb rodzynkowy zdecydowanie do nich nalezy.
Pozdrawiam serdecznie!