Apparecchiamo?

Babeczki czekoladowe

Nie będę się rozpisywać rozpisywać na temat tych babeczek, powiem tylko, że są intensywnie czekoladowe, nie za słodkie, zrównoważone w smaku, po prostu wyborne... To jeden z moich ulubionych smakołyków czekoladowych.

 Składniki (na 8-9 niewielkich babeczek):

· 200 g gorzkiej czekolady

· 125 g masła

· 125 g jogurtu naturalnego

· 160 g cukru

· 4 jajka

· 100 g mąki

· 2-3 łyżki rumu

· kakao lub kawa rozpuszczalna do wysypania foremek

Czekoladę i masło rozpuścić na małym ogniu, dodać cukier i jogurt, chwilę wszystko podgrzewać, aż powstanie jednolita masa. Zdjąć z ognia, ostudzić. Wbijać kolejno po jednym jajku, mieszać dokładnie. Wsypać przesianą mąkę, wlać rum, wymieszać aż do dokładnego połączenia składników. Foremki wysmarować tłuszczem, wysypać kakao lub kawą rozpuszczalną. Wlać masę czekoladową, tak by wypełniała ¾ objętości foremki (babeczki lekko urosną). Wstawić do zamrażalnika na ok. 4 godziny. Piec w nagrzanym piekarniku przez ok. 15 minut w temp. 220°C. Babeczki należy dobrze ostudzić, na zimno lepiej smakują.

LINGUA ITALIANA

15 commenti:

1. grazyna Says: 21 lutego 2010 18:25  

   Wyglądają bardzo smakowicie, prawdziwe czekoladowe babeczki :)

2. Hanna Mi Says: 21 lutego 2010 18:37  

   Z wierzchu wyglądaja na pulchniutkie, a w środku proszę, bardzo konkretne... Ciekawy przepis. :-)

3. Anonimowy Says: 21 lutego 2010 18:45  

   zaciekawił mnie najbardziej sposób wykonania, dlaczego babeczki przed pieczeniem lądują w zamrażalniku?
   z pozdrowieniami,
   viridianka z CzekoKota :)

4. Konsti Says: 21 lutego 2010 18:54  

   Grazynko, dziekuje! U Ciebie tez pysznosci czekoladowe, ale niestety nie moglam Ci tego bezposrednio napisac pod przepisem, bo odrzucalo moj komentarz...
   Poswix, no wlasnie, taki ich urok:)
   Viridianko, wlozenie babeczek do zamrazalnika, a po ok 4 godzinach od razu do piekarnika powoduje, ze one szybciej dopiekaja sie na wierzchu, a w srodku zatrzymuja wiecej wilgoci. w efekcie wnetrze babeczek jest "mokre", miekkie i aromatyczne.
   Pozdrawiam serdecznie!

5. Anonimowy Says: 21 lutego 2010 19:18  

   w takim razie podoba mi się ten pomyślunek i zapisuję przepis:D
   
   dam znać jak upiekę
   viri

6. Agata Chmielewska (Kurczak) Says: 21 lutego 2010 19:49  

   urocze! i na bank przepyszne!

7. asieja Says: 21 lutego 2010 20:11  

   wyglądają niezwykle
   i wydaje mi się czy są wilgotne w środku?

8. kasiaaaa24 Says: 21 lutego 2010 20:12  

   Taki środek to mi się bardzo podoba :)

9. Majana Says: 21 lutego 2010 22:33  

   Bardzo apetyczne babeczki! Ich srodek jest obłędny!:))
   Pozdrawiam:)

10. margot Says: 21 lutego 2010 23:03  

    piękne są te twoje czekoladowe maleństwa

11. Tilianara Says: 22 lutego 2010 08:17  

    Ależ one apetyczne mmmm zjadłabym jedną, a nawet kilka :)

12. dwiechochelki Says: 22 lutego 2010 10:42  

    Chyba zaraz muszę zjeść jakąs czekoladkę, bo moje ślinianki pracują jak wściekłe :)

13. Ewelina Majdak Says: 22 lutego 2010 22:52  

    Nie nooooo
    Konsti serca nie masz!
    
    :)

14. Gosia Oczko Says: 23 lutego 2010 15:28  

    Te babki - nie bójmy się tego stwierdzenia - są piękne i idealne! :)

15. myniolinka Says: 23 lutego 2010 19:57  

    takie babki to ja lubię! :)

Prześlij komentarz