Stefania
Posted On 24.07.2013 at a środa, lipca 24, 2013 by Konsti
… zwana też “kaprysem studenckim”:) Ciasto bez pieczenia, idealne na upały. Najlepiej smakuje po kilkunastogodzinnym schłodzeniu w lodówce. W oryginalnym przepisie (znalezionym na CinCinie) dokonałam tylko niewielkich zmian: do masy dodałam zdecydowanie mniej masła, a w zamian wzbogaciłam jej smak migdałami i skórką pomarańczową. Jak dla mnie: strzał w dziesiątkę, to naprawdę fantastyczny deser! Polecam zwłaszcza wielbicielom kaszy manny:)
Składniki:
· 1 litr mleka
· 1 szkl cukru
· 1 kostka margaryny lub masła (można dać mniej np. połowę kostki i również się uda – ja dałam ok. 70 g masła)
· 1 szkl kaszy manny
· 2 łyżki kakao (najlepiej gorzkiego i mocnego)
· cukier waniliowy
· herbatniki (ilość zależy od wielkości blachy, ja do wyłożenia swojej formy zużyłam ok. 250 g herbatników)
· opcjonalnie: trochę zmielonych migdałów i skórka pomarańczowa (jako dodatek aromatyzujący masę grysikową)
· ponadto wiórki kokosowe, orzechy, czy inna posypka - dowolnie - do posypania ciasta
Formę wyłożyć połową herbatników ciasno jeden przy drugim tak by się nie przesuwały.
Mleko, margarynę, kakao i cukier zagotować i na gotujące stopniowo wsypywać kaszkę (można rozprowadzić kaszkę w części mleka i dopiero potem wlać do gotującego się płynu). Dodać zmielone migdały i skórkę pomarańczową. Mieszać na małym ogniu, aż zgęstnieje. Jeśli powstaną grudki, można zmiksować jeszcze gorącą masę i nadać jej gładką konsystencję. Od razu po zdjęciu z ognia masę wylać na przygotowane wcześniej herbatniki, rozsmarować równo. Na wierzch ułożyć drugą połowę herbatników w takim samym układzie jak w dolnej warstwie. Docisnąć. Lekko ostudzić i wstawić do lodówki do całkowitego schłodzenia. Wystygnięte ciasto udekorować w dowolny sposób (ja posypałam kakao i posiekanymi migdałami).
Uwielbiam:)Klasyka gatunku:)
Patrząc na zdjęcie myślałam, ze to pieczone ciasto.
Muszę w końcu zrobić stefankę! Wygląda pysznie.:)
pyszne ciacho:)
Kreciu, dla mnie to klasyka dopiero co odkryta:)
Marzyniu, smakuje lepiej niz jedno ciasto wyciagniete z piekarnika!
Majano, zrob, zrob, warto!
Justyno, dziekuje!
Pozdrawiam Was serdecznie.
muszę spróbować :)