Babka ziemniaczana
Posted On 13.09.2012 at a czwartek, września 13, 2012 by Konsti
... zwana też kuglem litewskim. Przepis, lekko zmodyfikowany, pochodzi z „Kuchni kresowej z Podlasia” A.E. Stawskiej. Ja swój kugel doprawiam mocno rozmarynem, co by Kalabryjczyk był zadowolony, a że sama też przepadam za połączeniem ziemniaków z rozmarynem, to oboje jesteśmy zadowoleni:). Babkę ziemniaczaną robię rzadko (powiem szczerze: nie przepadam za ścieraniem surowych ziemniaków na tarce...), ale jak już się za nią wezmę, to robię babę z 2 kilogramów ziemniaków, tyle że piekę ją w mniejszych foremkach i potem część zamrażam. Później raz na jaki czas wyciągam małą babkę z zamrażalnika, kroję ja na plastry i odgrzewam w piekarniku. Nie jest to jakieś niesamowicie wykwintne danie, o nie, ale smakuje wyśmienicie, zwłaszcza z dobrym sosem, np. grzybowym. Palce lizać!
Składniki:
• 2 kg ziemniaków
• 20 dkg słoniny lub surowego boczku (dałam chudy, surowy boczek)
• 20 dkg boczku wędzonego
• 3 jajka
• 1 cebula
• 3 ząbki czosnku
• pół szklanki śmietany (dałam jogurt naturalny)
• pieprz i sól
• świeży rozmaryn
• masło lub oliwa
Obrane i umyte ziemniaki zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Surowy boczek (lub słoninę) pokroić w kostkę i zrumienić na patelni wraz z drobno pokrojoną cebulą. Pokroić w kostkę wędzony boczek, a czosnek drobniutko posiekać (lub przecisnąć przez praskę). Wbić jajka do ziemniaków, dodać jogurt/śmietanę, boczek, cebulę i czosnek, wymieszać. Doprawić solą, pieprzem i rozmarynem (uwaga, jeśli masa wydaje nam się za rzadka, można dodać trochę mąki!). Gotową masę przelać do formy (uprzednio natłuszczonej i wysypanej mąką) i wstawić do gorącego piekarnika. Piec w temp. 190°C, aż wierzch mocno się zrumieni. Upieczoną babkę kroić w kwadraty lub w plastry i podawać polane dowolnym sosem (np. grzybowym) lub po prostu ze smażoną cebulą ze skwarkami. Babka świetnie też smakuje odsmażana lub odgrzewana w kolejnych dniach: jak ja lubię takie „odświeżone”, chrupiące plastry babki prosto z piekarnika!
Uwielbiam taką babkę, zawsze będę miała do niej sentyment. Proponuję jeszcze ubić białka i wmieszać do masy, będzie jeszcze lepsza:)
Pozdrawiam:)
uwielbiam!!!
świetny blog, często odwiedzam i daję też znać o sobie może mnie kiedyś Pani odwiedzi :)
http://ania-gotuje.blog.pl/2012/09/13/jablecznik-na-kruchym-waniliowym-ciescie/
Mam gdzieś też przepis na babę ziemniaczaną i oglądam go od czasu do czasu, ale wciąż w kolejce do mojej uwagi, a co za tym idzie kuchni wygrywa coś innego. Może czas w końcu ją zrobić :)
Świetna!
Dawno nie jadłam, a jest naprawdę dobra.:)
Ja ziemniaki wkladam do sokowirowki a pozniej sok i mase mieszam. Czy jest roznica z tymi tartymi recznie ? Pewnie tak ale jak krotko to sie robi. Mozna tez wlozyc ziemniaki do robota z nozami taki co miele mieso. Tez dobrze wychodzi.
Jestem skryta wielbicieka twojegu blogu. Dzieki ze piszesz
Juz wyobrazam sobie ten smak z sosem grzybowym! Idealne danie na zaczynajaca sie powoli szarowke i jesienne sloty... :)
Pozdrawiam!
Bardzo dziekuje za mile slowa!
Aniu, oczywiscie, ze bede wpadac z wizyta na twoj blog, z przyjemnoscia:)
Robin, to ja dziekuje:) nie wiedzialam, ze mnie czytasz... Ja do Lesnego Zakatka zagladam czesto i zawsze znajduje cos ciekawego!
A ze ziemniaki maja byc starte recznie, to przekonanie wzielam od mamy, ona uwaza, ze tylko takie nadaja sie do babki i plackow ziemniaczanych. Te starte w sokowirowce sa, moim zdaniem, takie same, ale coz, sila przyzwyczajenia robi swoje:)
Pozdrawiam serdecznie!
nie wiem, czy bym się porwała na robienie babki, gdybym musiała tarkować ręcznie. zawsze zastanawiałam się, jak to robi mój tata, że palce ma całe ;) ja używam do tego robota kuchennego z tarczą właśnie do tarcia ziemniaków.
No tak, ja tez za kazdym razem waham sie, czy nie uzyc robota kuchennego, ale ostatecznie decyduje sie na tarcie reczne - sila tradycji, ot co:)
Pozdrawiem serdecznie.
Często sporządzam w/g podanego przepisu lub podobnego, z tą zmianą że połowę ziemniaków ucieram na drobnych oczkach, resztę na tych do warzyw. Nie jest taka kleista.
Dziekuje za wskazowke.
Pozdrawiam serdecznie.
Świetny przepis. Właśnie takie regionalne smaki mają szansę na wygraną w naszym konkursie kulinarnym. Wystarczy, że dodasz do wpisu grafikę konkursową i kilka zdań od siebie (info dostępne na stronie https://e-turysta.net/konkurs-kulinarny/), a będziesz mogła wygrać chociażby aparat cyfrowy i promocję na Smaker.pl. Pozdrawiam i powodzenia! :)