Insalata di lenticchie e carote
Posted On 21.09.2010 at a wtorek, września 21, 2010 by KonstiNo, nareszcie z powrotem! Ciągle w rozjazdach, ale przynajmniej z dostępem do internetu... Ach, jak to miło wrócić na łono cywilizacji!:)
Wracam po długiej przerwie z przepisem, który podpatrzyłam w jednej z kalabryjskich restauracyjek: insalata di lenticchie e carote. Ta sałatka tak bardzo mi zasmakowała, że na złapanej w locie papierowej serwetce zapisałam wszystkie składniki, a po kilku dniach w domu z przyjemnością odtworzyłam przepis. Od siebie dodałam miętę, bo tak mi się uwidziało, że będzie pasowała i miałam rację, mięta ładnie pokręciła smak całości... Polecam!
Składniki (dla 2 osób):
- 2 szklanki ugotowanej soczewicy
- 2 ugotowane marchewki
- 1 ugotowana cukinia
- 1 szklanka ugotowanej ciecierzycy
- 200 g miękkiego pecorino (można zastąpić innym serem o zdecydowanym smaku)
- pół cebuli
- kilkanaście listków świeżej mięty
- ocet jabłkowy
- oliwa
- kilka kropel soku cytrynowego
- sól i pieprz
Witaj! Dobrze, że już wróciłaś:)
Sałatka wspaniale wygląda!
Pozdrawiam!
Ha! To salatka z cyklu tych co to sa dosc niepozorne ale jakos tak sie do nich mile wraca. Warto sprobowac.
Jak fajnie,ze jesteś !:)))
Sałatka wygląda przepysznie, uwielbiam takie sałatki:)
Pozdrowienia:)
Oj nie pomaga ten wloski w opisie bloga, nie pomaga... :):):) Bardzo milo, ze wrocilas, strasznie lubie tutejsze klimaty! I makarony! :)
No wlasnie, niepozornie wyglada, ale musi byc smaczna, a lentilles uwielbiam w salatkach. Witaj po wakacjach, chociaz wy tam w tych Wloszech macie wieczne wakacje ;)
Witaj :) Widzę, że wracasz bardzo smacznie :) Zapisuje pomysł na sałatkę, bo doskonale nada się na lunch :)
wspaniale prezentuje się ta sałatka :) fajnie, że wróciłaś z nowymi pomysłami :)
Co za pyszna sałatka na powrót !Lekka i smakowita :)
Anno-Mario, dziekuje! tez sie ciesze, ze juz jestem z powrotem.
Arku, jak kiedys sprobujesz tej salatki, to daj znac. Ciekawa jestem Twoich wrazen.
Majano, fajnie, ze Ty jestes:))) I ile pysznosci ugotowalas podczas mojej nieobecnosci! Przegladanie wszystkich blogow po powrocie zaczelam wlasnie od Twojego...
Kasiu, dziekuje bardzo za mile slowa i sciskam Cie serdecznie. mam nadzieje, ze ten wloski nie przeraza Cie az tak bardzo...
Miss_coco, a pewnie, ze wieczne wakacje, w koncu jak Wlochy, to i dolce vita:) Witam po powrocie!
Tili, jak Ty sie wezmiesz za te salatke, to tylko moge sobie wyobrazac, jakie to cudo narodzi sie w Twojej kuchni:) Ciesze sie, ze znow moge wpadac z wizyta na Twoj blog i podgladac, co tam gotujesz...
Magdo, dziekuje, mam nadzieje, ze pomysly nigdy mi sie nie skoncza. A poza tym w chwilach kryzysu zawsze mozna znalezc inspiracje u takich osob jak Ty!
Grazynko, brakowalo mi Ciebie:) Ciesze sie, ze nadal zagladasz do mojej wirtualnej kuchni...
Kochani, sciskam Was wszystkich serdecznie!
pięknie się udał
Dobrze, że jesteś z powrotem. Cieszę się już na to ciepło jakie przyniesiesz. Sałatka zachęca swoimi składnikami. Z przyjemnością zrobię i zjem. Pozdrawiam.
Margot, dziekuje!
Io, az sie zarumienilam:) Dziekuje i sciskam Cie mocno.
Pozdrawiam goraco!