Kruche ciasto z malinami
Posted On 15.07.2011 at a piątek, lipca 15, 2011 by KonstiCiasto wymyślone i upieczone na potrzeby pewnego miłego spotkania w rodzinnym gronie:) Ta zaimprowizowana w pośpiechu krajanka z malinami i czekoladą wyszła jednak tak dobra, że zapisuję przepis, by korzystać z niego w przyszłości. Ciasto zniknęło w błyskawicznym tempie, tak że na zdjęciu zdołałam uwiecznić jedynie ostatni kawałek… nie prezentuje się może jakoś oszałamiająco, ale uwierzcie, smakuje wybornie:)
Składniki:
Na ciasto:
• 25 dkg mąki
• 125 g masła
• 50 g cukru pudru
• 1 żółtko
• 1-2 łyżki kefiru lub jogurtu naturalnego
• szczypta soli
Masło rozpuścić i ostudzić. Dodać pozostałe składniki i zagnieść ciasto. Wstawić do lodówki na co najmniej godzinę. Schłodzonym ciastem wylepić dużą formę (moja miała wymiary 25x30 cm). Ciasto jest na tyle tłuste, że nie trzeba natłuszczać blachy i wysypywać jej mąką, bo i bez tego ciasto powinno ładnie “wyskoczyć” z formy. Wstawić ponownie do lodówki na ok. 30 min. Przygotować nadzienie.
Na nadzienie:
• 500 g jogurtu naturalnego
• 200 g chudego twarogu
• 1 jajko
• ½ szklanki mleka
• 6 łyżek kaszy manny
• 6 łyżek cukru (lub więcej, wedle uznania)
• 100 g posiekanej, gorzkiej czekolady
• maliny (u mnie: tak na oko, ze 2 szklanki owoców)
Mleko wymieszać z kaszą manną. Jogurt zmiksować z twarogiem, dodać jajko, mleko i kaszę mannę, ponownie zmiksować. Posłodzić, dodać posiekaną czekoladę, wymieszać. Wyjąć formę z kruchym ciastem z lodówki i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez 15-20 min. w temp. 180°C. Wyjąć podpieczone ciasto z piekarnika, posypać malinami, wylać masę jogurtową. Wstawić do piekarnika, piec w temp. 180°C przez ok. 40 min. (aż masa stężeje). Po upieczeniu dobrze ostudzić.
Dodatkowe uwagi:- jeśli po wylepieniu formy zostanie nam trochę kruchego ciasta, to można porwać je na małe kawałeczki i posypać nimi powierzchnię ciasta:
- w upalne dni to ciasto zdecydowanie lepiej przechowywać w lodówce.
uwielbiam maliny i kruche ciasto
pysznie umilone to rodzinne spotkanie.
ach te maliny i do tego ser, smakowite połączenie (:
jest kruche ciasto, maliny w połączeniu z twarożkiem i kaszą manną, cudo. Lubię takie ciasta.
Doroto, prawda, ze to idealne polaczenie?
Asiejo, faktycznie bylo pysznie:)
Danusiu, dziekuje za mile slowa!
Slodkoslona, cos mi sie zdaje, ze mamy bardzo podobne upodobania kulinarne:) Cos czuje, ze Ty spokojnie moglabys sie stolowac u mnie, a ja u Ciebie:)
Pozdrawiam serdecznie!
Ot pysznosci :)
Miłe spotkanie z pysznym ciachem, to jest to :)
Pozdrawiam.
och, pomysł rewelacja.
wygląda pysznie to Twoje ciacho!
Bardzo mi się podoba :)
Wygląda cudnie! Kruche ciasta uwielbiam, a maliny to chyba jeszcze bardziej :)
To jest ciasto z gatunku: nie wygląda, ale smakuje ;-)
eeeee tam....super wyglada,jak dla mnie bardzo apetycznie :)
Pozdrawiam :)
Wygląda na pyszne i piękne!
Kissy, mamy piękny dzień i piękne tygodniu.
mam dwa pytanka:)można pominać czekolade? czy mozna wylać najpier mase na podpieczony spód a na mase ułożyc maliny?
Mozna pominac czekolade. Oczywiscie nalezy najpierw popiec spod - tak jest przeciez w przepisie! Potem wylac mase i posypac ja malinami. Ja robie na odwrot, tzn. najpierw ukladam maliny, a potem zalewam je masa, ale to chyba bez roznicy, smak bedzie ten sam:)
Pozdrawiam serdecznie.