Paccheri al forno

… czyli rodzaj zapiekanki makaronowej "all’italiana". "Paccheri" to makaron włoski pochodzący ponoć z regionu Kampania, w kształcie dużej rurki idealnej do faszerowania. "Paccheri" często są mylone z "cannelloni", ale żeby je odróżnić wystarczy popatrzeć na długość rurek: "paccheri" są zdecydowanie krótsze. W mojej zapiekance wymieszałam 2 rodzaje farszów i to było ciekawe połączenie smaków, ale w przyszłości zdecyduję się pewnie na tylko jedno nadzienie, to z porów, bo zdecydowanie bardziej nam smakowało i jakoś tak lepiej łączyło się z całością. Zdjęcie robione na chybcika, bo goście czekali, więc mogło być lepsze… No, ale nie ma, trudno, pokazuję, co wyszło:) i jednocześnie dołączam do akcji makaronowej.



Składniki (na 6 porcji):

· 500 g makaronu paccheri
· 1 mozzarella
· 1 szklanka jogurtu naturalnego
· pół szklanki mleka
· 2 jajka
· pół szklanki mąki
· pęczek świeżej pietruszki i koperku
· gałka muszkatołowa
· sól i pieprz

Zmiksować razem jogurt, mleko, jajko, mąkę, koperek i pietruszkę, tak by powstał gładki, zielony sos bez grudek. Doprawić solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Paccheri ugotować al dente, przepłukać zimną wodą i odstawić do ostygnięcia. Należy uważać, by rurki nie pozlepiały się. Przestudzony makaron nadziewać na przemian farszem z grzybów i farszem z porów. W formie wysmarowanej tłuszczem i wysypanej mąką układać warstwowo rurki makaronowe. Każdą warstwę polewać zielonym sosem. Wierzch zapiekanki posypać kawałkami mozzarelli. Wstawić do nagrzanego piekarnika i zapiekać w temperaturze 180-190 stopni przez ok. 20 min.

Nadzienie z grzybów:
· 30 dkg grzybów
· 2 cebule
· sól i pieprz
· 2-3 łyżki bułki tartej

Pokrojone grzyby i cebulę podsmażyć na patelni. Pod koniec smażenia doprawić solą i pieprzem. Zdjąć z ognia, dodać bułkę tartą. Ostudzić.

Nadzienie z porów:
· 30 dkg białego sera
· 1 duży por
· sól i pieprz
· 2-3 łyżki jogurtu naturalnego

Posiekanego pora podsmażyć na patelni. Biały ser rozgnieść widelcem, wymieszać z jogurtem i porem. Doprawić solą i pieprzem.



Posted in Etichette: |

10 commenti:

  1. Hanna Mi Says:

    Nie wiem skąd bierzesz te wszystkie pomysły... Ciekawe zestawienie, bardzo. :-)

  2. Majana Says:

    Konsti, świetne połączenie i baaardzo ciekawe. Na pewno smaczniutkie, bo tak też wygląda! Mniamku:)

  3. grazyna Says:

    Bardzo pomysłowe i smakowite! To nadzienie z porów szczególnie mi się podoba:)

  4. Konsti Says:

    Dziekuje, dziewczyny, ciesze sie, ze danie Wam sie podoba! A farsz z porow jest prosciutki i do tego przesmaczny...
    Pozdrawiam serdecznie.

  5. Anonimowy Says:

    może i na chybcika, ale zachęcające :) i mleko nawet jest :) kurcze, muszę w końcu odkurzyć książki z włoskiego z półki i sie za nie zabrać ;)

  6. Ania Włodarczyk vel Truskawka Says:

    B. mi się podoba, to moje smaki, moznaby rzec :)

    Pozraiwiam!

  7. Beata Says:

    wlasnie mam ten makaron i szukalam natchnienia, pyszne

  8. Konsti Says:

    Dziekuje, dziekuje, dziekuje!:)

  9. Anonimowy Says:

    Nie jestem zapaleńcem w kuchni, ale przepis wydawał się prosty. I tak faktycznie było! Nawet brak gałki muszkatołowej nie był wielkim grzechem ;)
    Pory zgubiły się w całości, więc polecam także tym, którzy za porami nie przepadają!
    Iza

  10. Konsti Says:

    Izo, bardzo mi milo, ze skorzystalas z przepisu i ciesze sie ogromnie, ze smakowalo!
    Pozdrawiam serdecznie z dalekiej Kalabrii.