Piernik z dynią
Posted On 28.10.2009 at a środa, października 28, 2009 by Konsti
Składniki:
· 2 szklanki ugotowanej, pokrojonej w kostkę dyni
· 2 szklanki mąki
· 2 jajka
· 1 łyżeczka proszku do pieczenia
· 1 szklanka wiórków kokosowych
· pół szklanki oleju słonecznikowego
· pół szklanki mleka
· ¾ szklanki brązowego cukru
· 2-3 łyżki przyprawy piernikowej
· 2 łyżki cynamonu
· 1 łyżeczka imbiru
· 1 szklanka bakalii (u mnie: rodzynki i migdały)
Ugotowaną dynię częściowo rozgnieść widelcem, a częściowo pokroić na mniejsze kawałki. Połączyć z przyprawami, bakaliami i olejem. Dodać mąkę, cukier, jajka i mleko, wymieszać. Dodać proszek do pieczenia i wiórki kokosowe, wymieszać. Powinno powstać gęste ciasto (jeśli jest zbyt zbite, dolać odrobinę mleka). Przełożyć do formy. Piec w 180°C przez 55-60 min.
Zucca in padella
Posted On 27.10.2009 at a wtorek, października 27, 2009 by Konsti
Składniki (na 2 osoby):
· 50 dkg oczyszczonej dyni
· pół szklanki białego wina
· 2 ząbki czosnku
· 1 pepperoncino
· świeży rozmaryn
· świeża pietruszka
· oliwa
· sól, pieprz
Rozgrzać oliwę na patelni. Wrzucić posiekany czosnek i peperoncino. Podgrzewać przez chwilę, następnie dodać pokrojoną dynię. Zasypać poszatkowanymi ziołami, smażyć przez kilka minut, aż dynia zacznie miękknąć. Wlać białe wino, wymieszać i trzymać na ogniu, dopóki płyn nie odparuje. Doprawić solą i pieprzem. Podawać natychmiast.
Danie może i mało efektowne, ale przepyszne!
„Olive” sióstr Simili z farszem dyniowo-oliwkowo-miętowym
Posted On 24.10.2009 at a sobota, października 24, 2009 by Konsti
Składniki (na 3-4 osoby):
Na ciasto:
· 220 g mąki
· 2 jajka
Zagnieść ciasto na makaron. Jeśli wychodzi za twarde, dodać odrobinę ciepłej wody. Cienko rozwałkować, wykrawać kółka.
Na farsz:
· 400 g dyni
· 100 g ricotty
· 100 g oliwek (u mnie to była mieszanka oliwek czarnych i zielonych)
· pęczek świeżej mięty
· 1 cebula
· 2 ząbki czosnku
· gałka muszkatołowa, sól, pieprz
· oliwa
· parmezan do posypania
Dynię ugotować do miękkości w lekko osolonej wodzie. Odcedzić, ostudzić. Posiekać 50 g oliwek, cebulę, czosnek i miętę (kilka listków mięty odłożyć na bok). Wymieszać z dynią. Dodać ricottę. Całość zmiksować, doprawić przyprawami. Na przygotowane kółka z ciasta nakładać farsz, a potem niedbale zrolować całość, ściskając dokładnie brzegi ciasta, zwłaszcza na końcach. Gotowe olive wrzucić do wrzącej, osolonej wody. Gotować, dopóki nie wypłyną na powierzchnię. Oliwę rozgrzać na patelni. Dodać kilka listków posiekanej mięty i pozostałe 50 g oliwek (ja połowę z nich posiekałam, a połowę zostawiłam w całości). Na rozgrzaną oliwę wrzucić ugotowany makaron i trzymać chwilę na małym ogniu. Przełożyć do talerzy i posypać obficie parmezanem.
Strozzapreti agli spinaci con burro, salvia e prosciutto cotto
Posted On 22.10.2009 at a czwartek, października 22, 2009 by KonstiWłoska nazwa „strozzapreti” zasadniczo występuje jako określenie dwóch rodzajów makaronu: zazwyczaj używa jej się w odniesieniu do podłużnych kluseczek, przypominających wyglądem zrolowany ręcznik (podobno...), ale równie często pojawia się jako nazwa charakterystycznych gnocchi o walcowatym kształcie. I to właśnie przepis na tego typu cylindryczne strozzapreti wypatrzyłam w jednej z moich kulinarnych lektur („Il piacere della buona cucina italiana...”). Jak tylko kupiłam szpinak, to od razu zakasałam rękawy i w try miga wyprodukowałam pyszne „strozzapreti agli spinaci”, które podałam polane odrobiną masła z dodatkiem szałwi i szynki... Mówię Wam, niebo w gębie!

Składniki:
· 40 dkg szpinaku
· 30 dkg ricotty
· 1 całe jajko
· 30-40 g mąki
· 50 g masła
· 50 g szynki
· starty parmezan
· gałka muszkatołowa, sól, pieprz
Szpinak ugotować, odsączyć, ostudzić. Dodać mąkę, ricottę, jajko i 2-3 łyżki parmezanu. Wymieszać, doprawić przyprawami. Powinna powstać masa, z której bez problemu da się formować cylindryczne gnocchi (jeśli tak nie jest, to polecam dosypanie odrobiny bułki tartej). Każdą kluskę należy obtoczyć w odrobinie mąki. Gotowe strozzapreti wrzucić do wrzącej, osolonej wody. Gotować, dopóki nie wypłyną na powierzchnię. Na patelni rozpuścić masło, dodać posiekaną szałwię i pokrojoną szynkę. Gotowe strozzapreti albo polewamy gorącym masłem bezpośrednio na talerzu, albo też wrzucamy wszystko na patelnie i przez chwilę podgrzewamy na małym ogniu. Po wyłożeniu dania na talerze, całość posypać hojnie parmezanem.
Rozīņu kūka
Posted On 20.10.2009 at a wtorek, października 20, 2009 by Konsti
Składniki:
· 175 g masła lub margaryny
· 175 ml cukru
· 4 jajka
· 400 ml mąki (ja dałam 350 g)
· 2 łyżeczki proszku do pieczenia
· 250 g rodzynek
· 3 łyżki soku z cytryny lub rumu lub koniaku (u mnie: sok z cytryny)
Cukier rozetrzeć z masłem, dodać jajka i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Połączyć dokładnie wszystkie składniki, dodać sok z cytryny, wymieszać. Wsypać wyparzone i osuszone rodzynki, wymieszać. Przełożyć masę do długiej keksówki. Piec w nagrzanym piekarniku przez ok. 50 min. w temp. 175°C. Według autorów przepisu, gotowe ciasto można zawinąć w folię aluminiową i długo przechowywać w lodówce.
Kreplach w rosole
Posted On 17.10.2009 at a sobota, października 17, 2009 by Konsti
Składniki:
Na ciasto:
· 1 szklanka mąki
· 1 jajko
· sól
· odrobina gorącej wody
Na farsz:
· szklanka mielonego mięsa (rodzaj mięsa – wedle uznania)
· łyżka posiekanej cebuli,
· sól, pieprz, dowolne przyprawy ziołowe
· olej do smażenia
Dodatkowo: 1 litr wcześniej przygotowanego rosołu.
Mięso i cebulę podsmażyć na oleju. Dodać przyprawy, wymieszać, odstawić do ostygnięcia. Z mąki i jajka wyrobić dość miękkie ciasto; jeśli trzeba - dolać gorącej wody. Rozwałkować bardzo cienko i wykrawać kwadraty. Na środek nakładać przygotowany farsz mięsny. Lepić trójkątne pierogi i gotować w osolonej, wrzącej wodzie. Podawać w gorącym rosole.
Ciasteczka migdałowe na święto „Tu Be’Szwat”
Posted On 13.10.2009 at a wtorek, października 13, 2009 by Konsti

Składniki:
· ¾ szklanki margaryny
· ¾ szklanki cukru
· 1 całe jajko i 1 żółtko
· zapach migdałowy
· 1 łyżka wody
· 1 ½ szklanki mąki
· 1 łyżeczka proszku do pieczenia
· ½ łyżeczki soli
· garść całych migdałów (do ozdoby ciasteczek)
· pół szklanki pociętych migdałów i rodzynek (opcjonalnie)
W dużej misce utrzeć margarynę, cukier, całe jajko i zapach migdałowy, aż do uzyskania jasnej, puszystej masy. Oddzielnie wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i bakaliami. Dodać do uprzednio utartej masy i dobrze połączyć składniki. Schładzać w lodówce przez ok. 1 godzinę. Uformować kulki wielkości orzecha włoskiego, spłaszczyć, ułożyć je na blasze, zachowując odstępy ok. 3-4 cm. (ciasteczka urosną). Wciśnąć delikatnie i centralnie w każde ciastko całego migdała. Roztrzepać żółtko jajka z łyżką wody i posmarować wierzch ciastek. Piec ok. 15 minut na złoty kolor. Ostudzić, przechowywać w zamkniętym pojemniku.
Rogaliki z Weekendowej Cukierni nr 14
Posted On 11.10.2009 at a niedziela, października 11, 2009 by Konsti
Składniki:
- 1 szkl. mleka
- 1/2 kostki masła
- 1/2 szkl. cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka suszonych drożdży
- 3 duże jajka
- 4 i 1/2 szkl. mąki
Do posmarowania:
- 3 łyżki stopionego masła (u mnie: bez smarowania)
Nadzienie:
- pełna dowolność np. powidła śliwkowe,biały serek,gęsty budyń (u mnie: masa makowa)
Drożdże wsypać do małego naczynia, dodać troszkę mąki i cukru. Mleko podgrzać, aż będzie letnie i 1/4 szklanki zalać drożdże, dobrze wymieszać i zostawić , aż zaczyn zacznie się podnosić. Resztę (3/4 szklanki) mleka zagotować i dodać do niego masło i cukier. Odstawić do przestygnięcia. Następnie wsypać mąkę, dodać rozczyn, jajka, sól i wymieszać, aż utworzy się miękkie ciasto. Wyłożyć na stolnicę i wyrabiać dobre kilka minut, aż będzie gładkie i lśniące. Włożyć z powrotem do miski i zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na około 1 godzinę , aż podwoi swoją objętość. Podzielić ciasto na 3 części, z każdej wywałkowac koło o średnicy 22 cm (u mnie trochę większe). Posmarować roztopionym masłem, podzielić na 8 trójkątów, nakładać po 1 łyżeczce nadzienia i zwijać ku środkowi rogaliki. Układać na natłuszczonej blasze, posmarować masłem (u mnie: bez smarowania), przykryć i zostawić do wyrośnięcia. Piec 8 - 10 minut (moje piekły się prawie dwa razy dłużej zanim się zrumieniły) w temperaturze 200 st.C., wyjąć z piekarnika i jeszcze gorące ponownie posmarować masłem (u mnie: bez smarowania). Zostawić do wystygnięcia.
Zaparzane ciasto drożdżowe z okruchami czekoladowymi
Posted On 8.10.2009 at a czwartek, października 08, 2009 by KonstiGdybym musiała w jakiś konkretny sposób określić moje zmagania kulinarne w ostatnich dniach, to powiedziałabym, że jestem w fazie intensywnego wypróbowywania nowych receptur na wypieki drożdżowe. Wczoraj padło na przepis pochodzący z „Kuchni kresowej z Podlasia” pani Stawskiej. Wiele razy korzystałam z tej książki i nigdy się nie zawiodłam. Tak też było i tym razem: ciasto wyszło puszyste, lekkie, aromatyczne... Dokonałam kilku niewielkich zmian: nie zrobiłam bab drożdżowych (choć tak zalecano w przepisie), bo nie mam odpowiednich form, posłużyłam się więc dwoma dużymi keksówkami; zmniejszyłam ilość drożdży do 25 g, co nie przeszkodziło ciastu pięknie wyrosnąć; bakalie zastąpiłam pokruszoną gorzką czekoladą, bo akurat miałam ochotę na coś czekoladowego... Ciasto na zdjęciach nie wygląda może zbyt imponująco, ale zapewniam, że jest bardzo smaczne. Polecam!
Składniki:
· 50 dkg mąki
· 250 ml mleka
· 25 g drożdży
· 5 żółtek
· 15 dkg cukru
· 10 dkg masła lub margaryny
· 150 g gorzkiej czekolady pociętej na kawałki
· 1 laska wanilii
· ćwierć łyżeczki soli
Zagotować mleko z wanilią, następnie wanilię usunąć, a wrzącym mlekiem zalać połowę mąki, mieszając drewnianą łyżką, aby nie powstały grudki. Kiedy masa przestygnie, dodać drożdże roztarte z 2 łyżkami cukru. Przykryć i odstawić do wyrośnięcia. Gdy masa podwoi swoją objętość, dodać utarte z cukrem żółtka i resztę mąki. Ciasto wyrabiać tak długo, aż zacznie odstawać od ręki. Dodać roztopione masło lub margarynę i sòl, wyrabiać. Dodać okruchy czekolady, ponownie wyrobić. Ciastem napełnić foremki do 1/3 wysokości. Odstawić przykryte do wyrośnięcia na ok. 2 godziny. Piec 50-60 min. w temp. 180°C.

Pszenne bułeczki na zakwasie
Posted On 5.10.2009 at a poniedziałek, października 05, 2009 by KonstiBardzo smaczne pieczywo: delikatne, miękkie bułeczki pszenne, które dzięki zakwasowi długo zachowują świeżość. Na zdjęciu: pokazowa, przekrojona bułka z domowym dżemem jabłkowo-śliwkowym:). Po prostu pycha!
Składniki (na ok. 12 bułek):
Na zaczyn:
· 2 łyżki zakwasu pszennego
· 50 g letniej wosy
· 80 g mąki pszennej o wysokiej zawartości protein
Wszystkie składniki wymieszać, odstawić do przefermentowania na ok. 12 godzin.
Na ciasto właściwe:
· zaczyn
· 40 dkg mąki
· 10 g sera ricotta
· 1 łyżka oliwy
· 1 łyżeczka soli
· ok. 220 g ciepłej wody
Wymieszać mąkę z letnią wodą, odstawić na ok. 30 minut. Dodać zaczyn i ricottę, wyrobić elastyczne ciasto. Pod koniec wyrabiania dodać sól i oliwę. Jeśli ciasto wydaje się za rzadkie, dosypać mąki, jeśli za twarde, dodać trochę wody. Wyrobione, sprężyste ciasto uformować w kulę i odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia na 4-5 godzin (przy czym po 2 godzinach należy odgazować ciasto!). Gdy ciasto wyrośnie, uformować bułeczki. Przykryć, odstawić na 1-2 godziny. Wyrośnięte bułki można posmarować mlekiem, jogurtem lub rozbełtanym jajkiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika (ok. 220°C) i piec przez 25 minut, aż się ładnie zrumienią.
Na zaczyn:
· 2 łyżki zakwasu pszennego
· 50 g letniej wosy
· 80 g mąki pszennej o wysokiej zawartości protein
Wszystkie składniki wymieszać, odstawić do przefermentowania na ok. 12 godzin.
Na ciasto właściwe:
· zaczyn
· 40 dkg mąki
· 10 g sera ricotta
· 1 łyżka oliwy
· 1 łyżeczka soli
· ok. 220 g ciepłej wody
Wymieszać mąkę z letnią wodą, odstawić na ok. 30 minut. Dodać zaczyn i ricottę, wyrobić elastyczne ciasto. Pod koniec wyrabiania dodać sól i oliwę. Jeśli ciasto wydaje się za rzadkie, dosypać mąki, jeśli za twarde, dodać trochę wody. Wyrobione, sprężyste ciasto uformować w kulę i odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia na 4-5 godzin (przy czym po 2 godzinach należy odgazować ciasto!). Gdy ciasto wyrośnie, uformować bułeczki. Przykryć, odstawić na 1-2 godziny. Wyrośnięte bułki można posmarować mlekiem, jogurtem lub rozbełtanym jajkiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika (ok. 220°C) i piec przez 25 minut, aż się ładnie zrumienią.