Smarowidło do chleba z czerwonej fasoli

Jejku, jakie to dobre! Szkoda tylko, że kiepsko wygląda, ale za to smakuje bosko:) Pierwszy raz zrobiłam to smarowidło wiernie według przepisu z blogu Jadłonomia, ale potem wprowadziłam kilka zmian, co by moje kubki smakowe były zadowolone w 100%. I tak z czasem czarną fasolę zmieniłam na czerwoną, a kolendrę na pietruszkę, limonkę na cytrynę, olej na oliwę, a kumin na rozmaryn i miętę; dosypałam też ziaren sezamu i słonecznika – i dopiero wtedy uznałam, że to jest to, moje ulubione fasolowe smarowidło do chleba. Kalabryjczykowi też bardzo smakuje, więc jestem w pełni usatysfakcjonowana:) Jak dla nas - pycha!





Składniki: 

  • 1 puszka czerwonej fasoli (lub 1/2 szklanki suchej fasoli, namoczonej przez noc i ugotowanej do miękkości) 
  • 1 cebula 
  • 2 ząbki czosnku 
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki 
  • 1/2 łyżeczki chili 
  • 1 gałązka świeżego rozmarynu 
  • kilka listków świeżej mięty 
  • sok z połówki cytryny 
  • mały pęczek pietruszki 
  • 1 łyżka ziaren sezamu 
  • 1 łyżka ziaren słonecznika 
  • sól i pieprz 
  • kilka łyżek oliwy 

 Cebulę pokroić w pióra, czosnek posiekać. Na patelni rozgrzać oliwę i dodać cebulę, podsmażać przez 1 - 2 minuty. Następnie dodać czosnek i przyprawy, wymieszać i smażyć kolejną minutę. Podsmażoną cebulę wraz z przyprawami i czosnkiem połączyć z resztą składników w naczyniu blendera i wszystko zmiksować na gładką pastę. Doprawić do smaku solą, przechowywać w lodówce do tygodnia.

Posted in Etichette: |

2 commenti:

  1. Jolanta Szyndlarewicz Says:

    Często jest tak, że coś nie wyględnę, ale jakie pyszne:).

  2. Konsti Says:

    Oj tak! tego typu daniami sa np. wszystkie potrawy z kasza gryczana...
    Pozdrawiam serdecznie.