Jabłkowa babka drożdżowa

Nowy rok, stary blog! Właśnie zauważyłam, że publikuję przepisy już od ponad 6 lat, niesamowite, że też mi się nie znudziło:) Do tej pory moje blogowanie mijało spokojnie, aż do ostatnich świąt - niestety, przyplątał mi się na blog jakiś okropny wirus, który nie tylko “pożarł” w tajemniczy sposób dwa ostatnie zaprogramowane wpisy (zniknęły życzenia świąteczne i noworoczne!), ale też pokasował komentarze z kilku ostatnich tygodni… Na szczęscie sytuacja została już opanowana, mam nadzieję, że na następnego wirusa przyjdzie mi czekać kolejne 6 lat:). 
No nic, dość tych wynurzeń, pora na przepis! Ostatnio, w ramach poszukiwań przepisów bez jajek, zrobiłam jabłkową babkę drożdżową wg receptury Pinkcake. Tak jak zaleca autorka, zastąpiłam jajka startym jabłkiem. Doskonałe rozwiązanie! Ciasto wyszło delikatne i smaczne, odrobinę wilgotne, bardzo dobre. Pinkcake dziękuję za przepis, a wszystkim polecam do wypróbowania patent ze startym jabłkiem




Składniki: 

· 500 g mąki 
· 7 g drożdży liofilizowanych (dałam 20 g świeżych drożdży
· 100 g cukru w tym 1 łyżka cukru z wanilią 
· szczypta soli 
· 80 g margaryny najlepiej naturalnej (zastąpiłam masłem
· 0,5 szklanki ulubionego mleka 
· 1 jabłko starte na mus 
· garść rodzynek i garść żurawiny (u mnie: mieszanka bakalii

Zmieszać wszystkie suche składniki ciasta. Margarynę roztopić, dodać do niej mleko, jabłko i wmieszać do ciasta. Zostawić ciasto w cieple do podwojenia objętości (około godziny). Lekko wyrobić, dodać bakalie i przełożyć do formy wyłożonej papierem do gotowania. Odstawić do wyrośnięcia pod ściereczką (ok. 30-40 minut). Piec w 180°C, aż się zrumieni, czyli około 35 minut. 

Posted in Etichette: |

5 commenti:

  1. Olka Says:

    Oby tylko Ci się nie znudziło. Może komentuję rzadko, ale zaglądam często i ten wstęp mnie z lekka przeraził...

  2. Konsti Says:

    O matko, nie zamierzalam straszyc:)))
    Na razie mi sie nie nudzi, skadze znowu, po prostu nagle dotarlo do mnie, ile to juz czasu minelo od pierwszych przepisow na blogu!
    Dzieki za zagladanie, ja tez do Ciebie czesto wpadam:)
    Usciski.

  3. Anonimowy Says:

    Koniecznie muszę je wypróbować:). Piękne i puchate:) pozdrawiam

  4. Majana Says:

    Pysznie ciasto się zapowiada, muszę wypróbować patent z jabłkiem.
    Życzę wielu wspaniałych lat blogowania! :)
    Pozdrowienia serdeczne

  5. Konsti Says:

    Dziewczyny, dziekuje za mile slowa i pozdrawiam serdecznie!