Sałatka z pieczonej cukinii i moreli (z dodatkiem „spumante”)

Tę sałatkę przygotowuję tylko w okresie letnim, gdy nie ma problemu z kupnem moreli (lub brzoskwiń). Jest to moje typowe danie „poimprezowe”, gdy zostaje mi w lodówce trochę wina „spumante” na dnie otwartej butelki. Kroję wtedy na plasterki cukinie, kawałek bakłażana i marchewkę, dodaję cząstki moreli, odrobinę ziaren słonecznika, przyprawy, raz, dwa, wstawiam wszystko do piekarnika... i byłaby to taka zwykła sałatka, gdyby nie to słodkie „spumante” dodane pod koniec pieczenia! Pięknie łączy się z morelami i delikatnie kontrastuje smak cukinii, naprawdę pyszna kompozycja. Polecam, zwłaszcza w gorące dni (a w Pizie zaczęły się już upały na całego), gdy nie ma się ochoty na długie gotowanie.






Składniki (dla 2 osób):

• 2-3 duże cukinie
• pół bakłażana
• 1-2 marchewki
• kilka dużych moreli (najlepiej takich twardawych)
• garść ziaren słonecznika
• tymianek
• sól i pieprz
• ½ szklanki słodkiego „spumante” (lub innego wina musującego)

Warzywa pokroić na plasterki, morele na dowolnej wielkości cząstki. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, ułożyć warzywa i morele, posypać ziarnami słonecznika, posolić, popieprzyć, doprawić tymiankiem (ja daję mało soli, ale sporo pieprzu i tymianku). Wstawić blachę do nagrzanego piekarnika, piec w temp. 220°C przez 20-30 min. Pod koniec pieczenia wyciągnąć blachę, polać warzywa słodkim „spumante”, wymieszać i wstawić ponownie do piekarnika na 2-3 minuty, aż płyn lekko odparuje. Podawać lekko ciepłe, najlepiej ze świeżym chlebem i kawałkami parmezanu.







Posted in Etichette: |

2 commenti:

  1. Majana Says:

    Piękne kolory, fajna sałatka.Ja dziś jadłam pieczoną cukinię,ale z papryką i kuskusem:)

    Pozdrowionka :)

  2. Konsti Says:

    Majano, dziekuje za komentarz:)
    Usciski.